Wina różowe – czyli jakie?
Nowicjusze w winiarskim świecie zastanawiają się być może, czy wino różowe jest połączeniem win czerwonego i białego. Oczywiście – nie jest. Nie powstaje również z różowych winogron, a z tych ciemnych. Jakie to więc różowe wino?
Różowe wina powstają generalnie podobnie do win czerwonych, najczęściej wskutek zgniecenia owoców i maceracji ich ze skórkami, jednak jagody na różowe wino maceruje się przez krótszy czas. Na tyle krótki, by skórki puściły nieco tylko barwnika. W wyniku procesu powstaje wino typu rosé o skali barwy od niemal bladego pomarańczowego do… prawie purpurowego, w zależności od wybranej metody produkcji. A ta, poza krótką maceracją obejmuje też metodę saignée (odlanie części poddawanego fermentacji czerwonego wina i winifikacja go według metody produkcji wina różowego) i kupaż – czyli mieszanie win o uzupełniających się cechach.
Proces produkcyjny win różowych jest o wiele mniej skomplikowany niż proces winifikacji win czerwonych i przypomina bardziej proces produkcji białych win. I chyba dlatego wina różowe przypominają je w charakterze. Fermentują w niskiej temperaturze, winifikacja i dojrzewanie przebiegają krótko w stalowych zbiornikach, dzięki temu uzyskuje się wina rześkie w smaku, owocowe, dobrze gaszące pragnienie, równe w smaku i możliwe do produkcji wszędzie tam, gdzie tylko winorośl jest w stanie rosnąć. Kiedy podawać różowe wina?
Różowe wino: kiedy pijemy?
Wina różowe w Polsce to rosnący dopiero segment rynku, konsumenci wciąż kupują więcej win czerwonych i białych. Być może dlatego, że wina te mają wyraźnie określone okazje do konsumpcji. Wino różowe można, ze względu na zbliżony charakter trunku traktować podobnie jak białe, np. jako wino do towarzystwa i niezobowiązującego spożycia. Sprawdzi się jako aperitif przed obiadem, do przekąsek, delikatnych posiłków, owoców i deserów, ale równie dobrze tylko z kostką lodu lub w formie szprycera. A jest to wyjątkowo ciekawa propozycja na gorące dni, imprezy oraz do niezobowiązującego picia. Wystarczy wino różowe lub białe zmieszać w odpowiedniej proporcji z wodą sodową lub gazowaną oraz dodać kostki lodu. Można również uzupełnić napój o ulubione owoce (np. zamrożone truskawki), plaster cytryny lub pomarańczy albo połączyć jeszcze z innym alkoholem, np. likierem ziołowym w proporcji 3 miary wina, 2 likieru i 1 wody gazowanej. Uzyskamy wtedy aperitif w stylu Aperol Spritz.
